Ułatwienia dostępu

Savoir-vivre – znam i stosuję

Powitanie i poznawanie nowych osób

* Poznając nową osobę, należy uścisnąć jej dłoń mocnym, zdecydowanym ruchem, patrząc jej jednocześnie w oczy. Zestawienie tych gestów sugeruje, że nie mamy wobec poznawanej osoby żadnych złych zamiarów.

* Witając się z osobą, której nie znamy, a tym bardziej, jeśli jest ona od nas starsza, nie powinniśmy używać wyrazów należących do slangu, np. elo, siema. Możemy niepotrzebnie zniechęcić do siebie osobę, z którą się witamy, ponieważ nie znamy jej i jej przyzwyczajeń. Kiedy zajdzie potrzeba powiedzenia czegoś  w chwili powitania, wystarczy powiedzieć „witam” czy „dzień dobry”.

* Jeśli wchodzimy do jakiegoś pomieszczenia czy podchodzimy do grupy ludzi, my witamy się z nimi pierwsi. Natomiast jeżeli spotykamy kogoś to   zasadą jest, że kłania się osoba młodsza starszej, mężczyzna – kobiecie, a  podwładny – przełożonemu. Jeśli chodzi o podawanie dłoni, wyciągnąć rękę powinna osoba  o wyższym statusie (np. pracodawca do pracownika) lub, jeśli witają się osoby różnej płci, kobieta do mężczyzny.

* Pamiętajmy, aby nigdy: nie podawać ręki przez stół, nie potrząsać długo ręką, nie podawać ręki w toalecie, nie podawać brudnej lub mokrej ręki, mężczyźni nie pomijali kobiet przy podawaniu dłoni.

* Często jest tak, że jesteśmy w sytuacji, w której musimy kogoś komuś przedstawić. Wtedy pamiętajmy o tym, że osobie starszej przedstawiamy młodszą, a mężczyzn przedstawiamy kobietom. Przedstawiamy daną osobę z pełnego imienia i nazwiska. Warto też dodać kilka słów o przedstawianej osobie, np. skąd się znamy, czym się zajmuje itd.

Telefonowanie

* Nie dzwonimy do znajomych przed godziną 8.00 rano i po godzinie 21.00. Wyjątek stanowią jedynie bardzo ważne sprawy.

* Jeśli korzystamy z czyjegoś telefonu, a w szczególności jeśli robimy to regularnie, powinniśmy zwrócić danej osobie zbliżony koszt wykonanych przez nas połączeń.

* Unikajmy długich rozmów telefonicznych w  miejscach publicznych. Osoby otaczające nas niekoniecznie chcą słyszeć naszą rozmowę. Szczególnie ważne jest to w środkach komunikacji miejskiej czy budynkach, gdzie nie możemy oddalić się od grupy ludzi. Nie przeciągajmy rozmów, nie poruszajmy tematów intymnych i nie mówmy głośno.

* Zawsze miej wyciszony telefon. Głupio będzie, jeśli zacznie dzwonić w środku seansu filmowego lub w trakcie lekcji, prawda?

* Jeśli odbierasz telefon, będąc w towarzystwie, nie rozmawiaj zbyt długo. To irytuje Twoich znajomych, zresztą oni na pewno nie mają ochoty wsłuchiwać się w Twoje rozmowy.

Ubiór

* Podstawowa zasada brzmi: pamiętaj, aby nieodpowiednim ubiorem nie zwracać uwagi otoczenia i, co gorsza, nie wzbudzać niesmaku.

* Nie nosimy przesadnie dużych dekoltów, nawet jeśli jest bardzo gorąco. Być może dla mężczyzn panie z dużymi dekoltami wyglądają kusząco, jednak jest to po prostu niesmaczne. To samo tyczy się króciutkich spódniczek i spodenek.

* Pamiętajmy, że strój powinien być dobrany do naszego wieku i wyglądu.

* Ubierzmy się stosownie do tego, co mamy zamiar robić. Jeśli idziemy na dłuższy spacer, to jasne, że nie ubierzemy 10 cm szpilek, a do teatru nie ubierzemy dresów czy wynoszonych sztruksów.

Prezenty

* Nie należy kupować zbyt drogich prezentów, ponieważ nie zawsze osoba przyjmująca prezent będzie miała możliwość „zrewanżowania się”. Wtedy poczuje się zażenowana. Oczywiście dla jednej osoby „drogi” oznacza prezent za 20 zł, dla drugiego to 100 zł, więc tę granicę każdy z nas powinien ustalić samodzielnie.

* Przyjmując prezent, powinniśmy za niego podziękować i koniecznie rozpakować przy gościach.

Zaproszenia i przyjęcia

* Gości na nasze przyjęcie powinniśmy zapraszać z dwu – trzytygodniowym wyprzedzeniem, aby mieli czas przygotować się do przyjęcia.

* Aby uniknąć niezręcznych sytuacji, nie zapraszajmy jednocześnie: dwóch par, które się nie lubią; ludzi starszych i młodzieży, ponieważ jedni będą drugich razić i nudzić; osób, które mają wyraźnie przeciwstawne poglądy, ponieważ może wywiązać się ostra dyskusja; kilku fachowców w jednej dziedzinie, ponieważ może wywiązać się rozmowa, z której reszta gości nic nie będzie rozumiała.

* Gospodarze mają obowiązek przywitać gości. Muszą być ostatecznie przygotowani do przyjęcia i nie mogą zostawić gości nawet na krótko.

* Jeżeli zapraszamy gości na wizytę, zarówno zdejmowanie przez nich samych butów w przedpokoju jak i zmuszanie ich do zdjęcia butów jest absolutnie niedopuszczalne.  Jeżeli idziesz do koleżanki lub kolegi, aby spędzić razem czas to dobrym obyczajem jest  zabranie swojego domowego obuwia.

* Jeśli to my jesteśmy zaproszeni gdziekolwiek, nie powinniśmy się spóźniać.

Przepuszczanie kobiet przodem

* Jeśli w środkach lokomocji nie jest tłoczno, kobieta wsiada np. do autobusu pierwsza, mężczyzna natomiast idzie za nią, pomagając jej wsiąść. Inna sytuacja jest przy wychodzeniu. Mężczyzna wychodzi pierwszy, torując drogę kobiecie.

* Kiedy wchodzimy po schodach, kobieta idzie przodem. Kiedy schodzimy, to mężczyzna idzie przodem, kobieta zaś za nim.  W obydwu przypadkach mężczyzna chroni kobietę przed upadkiem.

* Kiedy wchodzimy do jakiegoś pomieszczenia, mężczyzna zawsze przepuszcza kobietę w drzwiach. Wyjątkiem jest restauracja, kawiarnia, gdzie to mężczyzna wchodzi pierwszy. Należy pamiętać, że z każdego pomieszczenia osoby wychodzące zawsze mają pierwszeństwo, niezależnie od tego czy wychodzi kobieta, czy mężczyzna.

Żucie gumy

* Żucie gumy w towarzystwie stanowi przejaw braku kultury i wyraża nasz lekceważący i arogancki stosunek do naszego rozmówcy, więc czynność tę powinniśmy wykonywać tylko na osobności.

* Wykręcanie się tym, że żujemy gumę dla zdrowia naszych zębów, jest zupełnie bezsensowne. Myjemy zęby też dla ich ochrony, ale nie robimy tego na ulicy, prawda?

Zachowanie w autokarze

* W autobusach rejsowych zajmujemy zawsze miejsce, które figuruje na naszym bilecie (chyba, że są jeszcze wolne miejsca, wtedy możemy się przesiąść).

* Nie powinniśmy się spóźniać, czy jeśli chodzi o porę wyjazdu, czy o przystanek na trasie. To my mamy czekać na kierowcę, nie on na nas z włączonym silnikiem i gotowy do jazdy.

* Kiedy ktoś obok nas siedzi, nie rozpychamy się i nie wiercimy. Nie rozmawiamy głośno przez telefon ani nie zagadujemy innych pasażerów, jeśli wyraźnie nie mają na to ochoty.

* Nie jemy potraw o mocnym zapachu.

* Wchodząc do autokaru, witamy się ogólnym pozdrowieniem.

Zachowanie w kościele

* Do kościoła nie chodzimy w dresach, stroju plażowym czy stroju na trening. Ubranie powinno być schludne, czyste, nie wywołujące zgorszenia i niewyzywające.

* Starajmy nie spóźniać się na mszę czy inne nabożeństwo. Jeśli już nam się to zdarzy, nie starajmy się nie zwracać na siebie uwagi.

* Pamiętajmy, że teren kościoła nie zaczyna się za jego drzwiami. Zaczyna się już w po przekroczeniu bramy czy furtki do niego. Zatem, kiedy już wejdziemy na „kościelne podwórko”, nie śmiejmy się głośno, nie krzyczmy, nie opowiadajmy dowcipów – słowem, zachowujmy się godnie. Tym bardziej tyczy się to samego wnętrza kościoła.

* Jeśli mamy niespodziewany, gwałtowny i długotrwały napad kaszlu opuśćmy kościół.

* W kościele nie żujemy gumy ani nie jemy niczego. Jeśli to konieczne, możemy napić się wody (jeśli mamy np. tendencję do słabnięcia) lub przyjąć niezbędne leki.

Co nas kompromituje?

* Używanie  wulgarnych przekleństw.

* Opisywanie swojego lub cudzego życia w języku wulgarnym.

* Noszenie skarpetek do sandałów.

* Siedzenie w pomieszczeniu zamkniętym lub ogródku restauracji czy kawiarni w ciemnych okularach.

* Jedzenie w miejscach, w których nie powinno się nigdy jeść, np. na wykładzie, w kościele, w sali teatralnej.

* Jedzenie i picie w restauracji i kawiarni tego, co się tam nie kupiło.

* Głośne rozmowy, takie, które słyszą inni w miejscach publicznych – np. w kościele, restauracji, hotelu, pociągu, autobusie, teatrze itd.

* Głośny śmiech w miejscach publicznych.

* Komentowanie mankamentów fizycznych, wad i uchybień  u innych.

Mam nadzieję, że powyższy mini poradnik sprawi, że będziemy zwracać uwagę na to, jak zachowujemy się w miejscach publicznych czy   w towarzystwie. Jeśli zastosujemy się do podstawowych zasad savoir vivre’u, sprawimy, że nie tylko nasze życie codzienne stanie się lepsze, lecz również umilimy to życie osobom z naszego otoczenia.

Źródła:

Kontrolowanie stresu

Pod wpływem stresu pozostajemy wszyscy – choć jedni częściej, inni rzadziej. Jeśli uważasz, że ciebie to nie dotyczy, zastanów się, czy nie bywasz osobą:

- poirytowaną, wydawałoby się, bez powodu

- nazbyt często agresywną,

- apatyczną,- nieuważną do tego stopnia, że często uderzasz o coś lub kaleczysz się, czy nie miewasz kłopotów z:

- koncentracją uwagi,

- podejmowaniem decyzji,

- zażywaniem zbyt wielu środków przeciwbólowych,

- piciem dużej ilości kawy,

- paleniem zbyt wielu papierosów.

To wszystko są symptomy przeciążenia stresem. Nie musisz się jednak biernie temu poddawać. Stres można kontrolować. Wyobraź sobie czajnik z wodą. Jeśli chcesz napić się herbaty, woda nie może pozostać zimna, nie może też wykipieć. Podobnie jest z realizacją życiowych celów – potrzebne jest takie napięcie, żeby nie być obojętnym ani się nadmiernie nie spalać.

Różnym stanom napięcia spowodowanym przez stres odpowiadają odmienne emocje i postawy. Bardzo niskiemu napięciu towarzyszy bierność, obojętność, brak motywacji do działania, uczucie beznadziejności czy wegetacji, frustracja. Średniemu napięciu odpowiada zainteresowanie, nastawienie na osiągnięcie celu, zapał do pracy, entuzjazm, twórcze myślenie i dążenie do samorealizacji. Bardzo wysokiemu napięciu towarzyszy zazwyczaj niepokój lub lęk, zdenerwowanie i agresja, zmęczenie, niska zdolność do wysiłku intelektualnego, niechęć do zmian i poczucie bycia osobą nieszczęśliwą.
Optymalny dla sprawnego funkcjonowania większości ludzi jest zatem stan średniego napięcia. Zastanów się zatem, jakie sytuacje wywołują w tobie opisane trzy stany, i pomyśl, co możesz zmienić w sobie lub otoczeniu, żeby wyeliminować lub osłabić wpływ tego wszystkiego, co powoduje twoją apatię lub wrzenie.

Stadia stresu

Kiedy zaczyna się stres, np. musisz natychmiast zrobić coś, co z różnych względów sprawia ci trudność, twój organizm produkuje więcej adrenaliny. Czujesz, jak krew uderza ci do głowy, puls wali jak szalony, masz przyspieszony oddech, wysuszone gardło, wilgotne dłonie, ale i sporo energii. To pierwsze stadium stresu.
Kiedy stres się przedłuża, wkraczasz w drugie stadium. Twoje ciało zmuszone do podwyższonej gotowości powoli zaczyna przystosowywać się do takich nienormalnych warunków. Ponieważ jednak zasoby energetyczne każdego organizmu są ograniczone, szybciej się męczysz. Jeśli stres utrzymuje się nadal, nie możesz go wyeliminować ani uciec w spokojne i bezpieczne miejsce, twoje siły są na wyczerpaniu. Czujesz się osobą opuszczoną, wykończoną, wykorzystywaną, smutną, bezradną i doprowadzoną do ostateczności. Krzyczysz lub płaczesz w odpowiedzi na drobne nieprzyjemności, co jest niezrozumiałe dla otoczenia, które zaczyna cię traktować jak histeryka. Im bardziej się złościsz i ostrzej reagujesz, tym surowiej cię traktują. W tym trzecim stadium stresu grozi ci poważne załamanie nerwowe, jeśli natychmiast nie zaczniesz o siebie dbać. Zacznij od ustalenia, jaki jest właściwy dla ciebie poziom stresu.

Odpowiedni dla ciebie poziom stresu

To, co dla jednego człowieka stanowi zagrożenie, dla innego może być przyjemnym urozmaiceniem. Jeśli chcesz wiedzieć, jak jest z tobą, podkreśl przy każdym z pięciu punktów jedną możliwość, a lub b. Nie staraj się dobrze wypaść, nie ma tu odpowiedzi dobrych ani złych. Ja zazwyczaj:

1.a) Uważam za właściwe odpoczywać od nauki lub pracy jak najczęściej, nie przemęczać się, prowadzić życie towarzyskie.

b) Poświęcam większość czasu nauce lub pracy, a jeśli już marnuję czas na coś innego, to z poczuciem winy.

2.a) Bardzo uważam, żeby się nie spóźniać.

b) Nie warto się spieszyć, zawsze zdążę.

3.a) Jestem dobrym słuchaczem.

b) Zdarza mi się komuś przerwać w pół zdania, żeby dokończyć je za niego.

4.a) Staram się zawsze nauczyć czegoś nowego.

b) Nie mam cierpliwości do dokształcania się.

5.a) Nienawidzę własnych błędów, ale nie toleruję krytyki.

b) Traktuję własne błędy i krytykę jako pożyteczną informację na przyszłość.

Wartość każdego stwierdzenia: 1a=1, 1b=2, 2a=2, 2b=1, 3a=1, 3b=2, 4a=1, 4b=2, 5a=2, 5b=1. Dodaj uzyskane punkty i zaznacz na skali: 5………6………7………8……..9………10
5-6 oznacza, że twoje zachowania sprzyjają niskiemu napięciu i jest to zwykły dla ciebie poziom stresu, z którym dobrze się czujesz; przy wyższym funkcjonujesz nieco gorzej.
7-8 oznacza, że najlepiej działasz w sytuacji średniego napięcia i takiego poziomu i stresu szukasz; przy wyższym i niższym nie czujesz się dobrze.
9-10 oznacza, że twoje zachowania sprzyjają wysokiemu napięciu i jest to dla ciebie poziom stresu, który lubisz; przy niższym nudzisz się lub zasypiasz.

Następny krok w kontrolowaniu własnego poziomu stresu polega na zastanowieniu się, które aspekty Twojej osobowości są szczególnie podatne na zranienie. Gdybyś miał kłopoty z wyraźnym ich określeniem, przyjrzyj się podanej niżej liście – może nazwano tam jakieś twoje problemy?

- nadmierna ambicja,- brak sukcesów,- zbyt szybkie zmiany w otoczeniu,- zmiany w stosunkach z bliskimi ludźmi,- zmiany w stosunkach ze znajomymi,- zbyt wysoka samoocena,
- zbyt niska samoocena,- poszukiwanie aprobaty i uznania,- zły stosunek do osób krytykujących cię,- brak szacunku dla własnej osoby,- nieumiejętność obrony własnych praw i mówienia „nie”,- poczucie posłannictwa,- uznanie siebie za osobę o specjalnych uprawnieniach, mającą prawo do narzucania własnych zasad i niestosowania się do praw powszechnie przyjętych,- uznanie siebie za męczennika,- nieumiejętność efektywnego porozumiewania się z ludźmi,- niemożność zaspokojenia ważnych potrzeb uczuciowych.

Teraz pomyśl, co z tej listy pasuje do ciebie, co jest twoim słabym punktem, gdzie najłatwiej cię zranić. Dodaj to wszystko, czego nie ma na liście, i zapisz, jak sobie z tym radzić. Oprócz tego, co ci samodzielnie przyjdzie do głowy, możesz:

- więcej odpoczywać,

- robić przerwy w nauce lub w pracy, zacząć się uśmiechać do ludzi,- spróbować śmiać się częściej,- poszukać bardziej pogodnych ludzi,

- poszukać bardziej interesujących znajomych,

- spróbować doceniać siebie, zamiast stale koncentrować uwagę na słabych stronach,

- próbować uważnie słuchać innych ludzi,

- dołożyć starań, żeby lepiej zorganizować sobie czas, np. robić listy celów pierwszo

- i drugorzędnych, krótko

- i długofalowych, ustalać codziennie kolejność rzeczy do załatwienia itp. Pomyśl nie tylko o tym, co możesz zrobić, aby żyć przyjemniej i spokojniej, ale co chcesz zrobić.

 I zrób to.

 Kolejny krok w kontrolowaniu własnego stresu to zwrócenie uwagi na styl życia, a w szczególności zachowanie równowagi fizycznej i psychicznej.

Styl życia

W celu uchronienia się przed negatywnymi skutkami stresu warto poświęcić trochę czasu i uwagi dla zachowania równowagi fizycznej i psychicznej.
Warto pamiętać, iż dobre samopoczucie sprzyja zdrowiu i zwiększa odporność na stres. Dostarczaj zatem swojemu ciału jak najwięcej przyjemności, nie odmawiaj mu zbyt wiele, ale uważaj, by sobie nie zaszkodzić. Pamiętaj: umartwianie się, np. ostra dieta, sprzyja złemu samopoczuciu, zwiększa poziom napięcia, sprawia, że odczuwasz głód i rzucasz się na jedzenie z poczuciem winy, po czym tyjesz, co z kolei zwiększa złe samopoczucie itd. Dbaj o aktywny tryb życia, ale w żadnym razie nie rób sobie wyrzutów, iż jesteś leniwy. Jesteś, jaki jesteś i zacznij siebie lubić, a nie stale zmuszać do wysiłku. Nie jesteś koniem wyścigowym. Śpij tyle, ile wymaga twój organizm, ale nie zatruwaj sobie życia z powodu zarwanej nocy. Nie zaniedbuj starych przyjaźni i staraj się nawiązywać nowe. Nie ma sensu bać się zależności uczuciowych, dużo gorzej jest być samotnym. Nie wstydź się prosić o uwagę, czułość, troskę, wsparcie duchowe, kiedy tego potrzebujesz, i dawaj ludziom to samo. Wyjdź naprzeciw cudzym oczekiwaniom i uśmiechnij się, ofiaruj trochę swojego ciepła i czasu, poczujesz się człowiekiem lepszym, mocniejszym, bardziej zrównoważonym. Zapisz sobie wszystkie propozycje zmian koniecznych dla takiego stylu życia, dzięki któremu poczujesz się zdrowszy, spokojniejszy i szczęśliwszy. Powtarzaj sobie często: jestem kimś naprawdę wartościowym, ludzie mają szczęście, że mnie znają. I uwierz w to.

Likwidowanie objawów stresu

Na pewno wiesz, jak się to robi, ale przypomnijmy, że dla szybkiego usunięcia objawów stresu możesz:

- wziąć gorącą kąpiel

,- poczytać,- rozwiązać krzyżówkę,

- posłuchać ulubionego gatunku muzyki,

- pośmiać się,

- zmęczyć się,

- głęboko pooddychać przez 2-3 minuty, koncentrując na tym uwagę,

- nauczyć się ćwiczeń jogi albo medytacji. Jednak przede wszystkim w zwalczaniu szkodliwych skutków stresu pomaga bycie sobą, nieudawanie kogoś innego, otwarte wyrażanie tego, co się czuje, przy jednoczesnym traktowaniu ludzi tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani.

Pamiętaj: możesz kontrolować stres. To ty masz nim rządzić, nie odwrotnie.

Literatura:

Hamer H: Program lekcji wychowawczych dla uczniów wyższych klas szkół podstawowych oraz uczniów liceów i techników, Warszawa VEDA 1993,  ISBN 83-85584-13-7

Jak uczyć się szybko i dobrze

Nauka robienia notatek

  • mieć zawsze najmniej 2 długopisy lub ołówki,
  • na kartce papieru marginesy powinny nie zawsze być tylko z boków, ale i z góry i z dołu,
  • warto notować na oddzielnych kartkach,
  • trzeba koniecznie opracować słowniczek własnych skrótów wyrazów, zanotować je z boku, żeby dokładnie wiedzieć, co oznaczają, a nie domyślać się później,
  • pisać czytelnie, wyraźnie, nigdy tzw. maczkiem,
  • nie notować wszystkiego, tylko węzłowe zagadnienia,
  • próbować uchwycić sens i zapisywać ogólniej, własnymi słowami,
  • pytać nauczyciela, gdy coś jest niejasne, niezrozumiałe,
  • prosić o mówienie w wolniejszym tempie,
  • używać punktów, które następnie wypełnia się treścią,
  • nie wpadać w panikę, gdy umknie nam jakieś słowo, można je uzupełnić później,
  • można prowadzić dwa zbiory notatek : jeden robiony bezpośrednio w trakcie słuchania i drugi z już uporządkowanymi treściami,
  • być spokojnym, rozluźnionym i skoncentrowanym na zadaniu.

ĆWICZENIE POMOCNICZE : robienie planu.

Instrukcja: „Plan to, jak wiecie, streszczenie w punktach, zapisanych w formie bezosobowej. Najważniejsze szczegóły umieszczamy w nawiasach. W niewielkiej liczbie słów musi się zmieścić dużo treści. Na marginesie piszemy czerwonym ołówkiem daty, nazwy, liczby do dosłownego zapamiętania. Plan musi być napisany tak, żeby po rzuceniu nań okiem od razu było wiadomo, o co chodzi w rozdziale lub książce. Warto powtarzać materiał z planem o wiele lepiej się zapamiętuje. Zróbcie plan jednego rozdziału z dowolnej książki, aby się upewnić, że potraficie to zrobić ”.

Jak powtarzać, żeby zapamiętać

  • żeby dobrze zapamiętać, trzeba najpierw dobrze zrozumieć, o co chodzi,
  • powtarzać należy głośno (w korze mózgowej dana informacja zapisuje się dwa razy- kanałem wzrokowym i słuchowym),
  • powtarzać należy często,
  • ostatnie powtórzenie powinno mieć miejsce nie tuż przed lekcją, a poprzedniego dnia wieczorem (bo organizm śpi, ale mózg w tym czasie pracuje i „ układa sobie ”, porządkuje materiał do zapamiętania),
  • warto rymować, co się da,
  • uczenie się musi polegać na logicznym, sensownym, rozumowaniem wyszukiwania zależności, mechaniczne „ kucie ” na pamięć jest mało efektywne,
  • zapamiętywanie musi przebiegać aktywnie ( notowanie, rysowanie, szkicowanie, malowanie, wycinanie, dotykanie, tłumaczenie komuś – im więcej kanałów informacji tym lepiej ),
  • warto stosować metody mnemotechniczne, ułatwiające zapamiętanie treści,
  • podczas nauki nie wolno być smutnym, poirytowanym, zestresowanym,  dobry nastrój sprzyja zapamiętywaniu.

Metoda zapamiętywania dosłownego

Jest to metoda uczenia się na pamięć : zaczynamy trzy dni wcześniej, bo po dwóch trzech dniach powtórek pamięta się dalej (od czwartego dnia zaczynamy zapominać), staramy wzbudzić w sobie zainteresowanie. Kolejność czynności :

  • przeczytać dwa razy po cichu,
  • po krótkiej przerwie przeczytać dwa razy głośno i jeśli to wiersz z odpowiednią melodią i rytmem słów; jeśli tekst jest długi, należy podzielić go na kilka części i z każdą postępować tak, żeby uchwycić sens i zrozumieć, o co w tekście chodzi,
  • po godzinie przerwy powtarzać głośno z zaglądaniem do tekstu,
  • po następnej godzinie powtórzyć tekst głośno bez zaglądania do tekstu.

Metoda zapamiętywania nie dosłownego – tzw. całościowo – częściowa

Należy :

  • przeczytać całość bez podkreślania czegokolwiek,
  • przeczytać całość z podkreślaniem ołówkiem najważniejszych rzeczy,
  • podzielić tekst na kilka sensownych części,
  • powtarzać każdą część osobno, aż do zapamiętania; po opanowaniu pierwszej części przechodzimy do drugiej itd.,
  • przy powtarzaniu każdej następnej partii powinno się zawsze zaczynać od końca części poprzedniej tworząc tzw. pomost pamięciowy,
  • po dniu przerwy (mózg przez cały czas pracuje i porządkuje materiał) należy zebrać wszystkie części w całości i powtórzyć łącznie wszystko od razu.

Wszystkie przerwy w powtarzaniu mają jeszcze jeden ważny cel : nie wolno dopuścić do przemęczenia, znużenia, zniechęcenia i złości; przypomnijmy, że zły nastrój obniża efektywność nauki.

NIGDY NIE MÓW: MUSZĘ SIĘ NAUCZYĆ TYCH NUDNYCH BZDUR. POWIEDZ: CHCĘ TO POZNAĆ, TO INTERESUJĄCE – oczywiście, jeśli chcesz się czegoś nauczyć i zapamiętać.

Pisanie wypracowań

  • zacznij pisać co najmniej 2-3 dni przed oddaniem,
  • zapisz tytuł, a pod spodem wszystkie nasuwające Ci się na gorąco skojarzenia,
  • napisz plan wypracowania z uwzględnieniem zasad konstrukcyjnych, a więc zaplanuj początek, rozwinięcie i zakończenie,
  • porozmawiaj z kimś, kogo lubisz i cenisz, o tym, co chcesz napisać i dlaczego,
  • nie obrażaj się, jeśli twoje pomysły nie spotkają się natychmiast z aprobatą i uznaniem,
  • korzystaj ze słownika ortograficznego, encyklopedii, leksykonów i dodatkowych materiałów mogących wzbogacić Twój tekst,
  • nie idź na „łatwiznę”, szanuj swoją pracę i czas nauczyciela,
  • pisz swoimi słowami, najpierw na brudno,
  • nie nudź, pisz tak, żeby Ciebie samego „wyciągnął” temat,
  • pamiętaj, że każde następne zadanie musi logicznie wynikać z poprzedniego : sprawdź cały Twój tekst pod tym kątem,
  • nigdy nie zakładaj, że nauczyciel wie z góry, co chcesz powiedzieć, pisz tak zrozumiale, jakby odbiorcą tekstu miała być osoba, ,która nigdy w życiu niebyła na lekcji polskiego,
  • stosuj akapity, gdy wyczerpałeś już jakąś myśl i zaczynasz pisać o czymś innym,
  • nie używaj słów, których nie rozumiesz,
  • nie „ściągaj” cytatów bez podania źródła,
  • myśl samodzielnie, nie powtarzaj obiegowych opinii i bądź gotów do obrony swojego stanowiska przy pomocy rzeczowych argumentów (pamiętaj, że zwroty : „bo tak uważam” czy : „mój ojciec jest tego samego zdania, co ja”, to nie są rzeczowe argumenty),
  • po napisaniu wypracowania sprawdź je dokładnie i popraw błędy,
  • pamiętaj, że „bazgranie” utrudnia nauczycielowi i robi ogólne złe wrażenie.

Uczenie się języków obcych

Podstawowe zasady :

  • ucz się systematycznie, codziennie przynajmniej 15 minut – jest to znaczenie efektywniejsze niż co drugi dzień po pół godziny czy raz w tygodniu po 3 godziny,
  • oprócz korzystania z różnych słowników, w tym obrazkowych ( lepiej się, utrwala znaczenie wyrazów ! ) załóż własny słowniczek i pisz w nim słowo w danym języku, wymowę, znaczenie polskie oraz przedstawiaj w nim obrazowo znaczenie wyrazu rysując to wszystko, co się da narysować,
  • w słowniczku możesz zamieszać dodatkowo dany wyraz w kontekście, czyli w zadaniu lub zdaniach, gdzie najczęściej występuje,
  • pisz słówka na oddzielnych kartkach i przylepiaj w domu, gdzie się da: na szafie, ławce, drzwiach itp., ale tak, żeby nie zniszczyć mebli; gdy będziesz pewny, że już pamiętasz dane słowo, zastąp wyraz innym: im częściej w ciągu dnia Twój wzrok padnie na słówka, tym szybciej i niemal bez wysiłku je zapamiętasz,
  • pisz bardzo wyraźnie WIELKIMI LITERAMI,
  • mów w obcym języku głośno i często,
  • nie pomijaj żadnej okazji, żeby rozmawiać w danym języku, nie przejmuj się błędami, chodzi o pokonanie bariery lęku przed swobodnym wypowiadaniem się,
  • powtarzaj lekcje ze szkoły tego samego dnia,
  • układaj słówka z anagramów, baw się nimi,
  • rozwiązuj i układaj krzyżówki,
  • zapisuj teksty piosenek i śpiewaj je na głos,
  • czytaj łatwe książki dla młodych dzieci, także te z polskim tekstem obok; pamiętaj, że łatwe książki to takie, w których występują znane Ci czasy; same słówka są mniej ważne, często z kontekstu możesz się domyślić, o co chodzi,
  • ucząc się dialogów rób to w parach, po opanowaniu swojej partii zamieniając się rolami,
  • korzystaj z pomocy audiowizualnych : kaset magnetofonowych i magnetowidowych, płyt, audycji w telewizji, edukacyjnych gier komputerowych,
  • bądź aktywny; nie nauczysz się obcego języka czekając, aż ktoś Cię do tego zmusi,
  • ucząc się koncentruj uwagę na przedmiocie nauki,
  • ucząc się języka staraj się bawić, dbaj o swój dobry humor, to sprzyja zapamiętywaniu.

Literatura:

Hamer H: Program lekcji wychowawczych dla uczniów wyższych klas szkół podstawowych oraz uczniów liceów i techników, Warszawa VEDA 1993,  ISBN 83-85584-13-7

Asertywność i nie tylko....

Wiele konfliktów, nieporozumień i kłótni bierze się stąd, że przyjmujemy niewłaściwe postawy wobec siebie i innych. Postawy takie, to uległość, agresja lub manipulacja.

ULEGŁOŚĆ

Osoby uległe to te, którym łatwiej przychodzi postępować tak, jak chcą tego inni, nawet jeśli jest to sprzeczne z własnym interesem, własnymi poglądami, odczuciami i potrzebami. Uległość w kontaktach międzyludzkich przejawia się nadmiernym respektowaniem praw innych osób i pomijaniem, spychaniem, zagłuszaniem własnych.

AGRESJA

Równie nieprawidłową postawą jest agresja. Mówiąc o agresji, nie mamy na myśli kuksańców i wrzasków, choć i takie się zdarzają. Agresja w codziennych kontaktach międzyludzkich objawia się bardziej subtelnie, a jest nią chęć dominowania nad innymi, stawiania na swoim, udowadniania, że zawsze ma się rację. Osoby agresywne przedkładają własne prawa, potrzeby i pragnienia, nad prawami, potrzebami i pragnieniami innych. Mówiąc wprost, liczą się przede wszystkim z sobą, siebie stawiają wyżej i na pierwszym miejscu, Nie mają problemów z wykorzystywaniem innych do własnych celów.

MANIPULACJA

Istnieje jeszcze jedna postawa, która stosowana jest w relacjach z ludźmi; jest nią manipulacja. Manipulacja, to brak uczciwości, autentyczności i spontaniczności w kontaktach z ludźmi. Manipulacja nie ma nic wspólnego z taktem i dyplomacją, które powstrzymują nas od wyrażania swoich myśli i odczuć bez zastanowienia, refleksji i baczenia na reakcje innych. Manipulanci cynicznie i z wyrachowaniem wybierają takie zachowania, co do których są pewni, że przyniosą określony efekt. Manipulacja, to zawoalowana dominacja nad innymi. Chodzi o to, by inni nie mieli wrażenia, że tak naprawdę robią coś pod przymusem.

Choć opisane tu postawy są tak różne, to wypływają z tego samego, a mianowicie z niskiej samooceny i negatywnego obrazu własnej osoby. Osoby uległe przepraszają, że żyją, bo nie są pewne swojej wartości; chcą zyskać sympatię i szacunek jako pomocne, ustępujące i życzliwe. Osoby agresywne używają ostrych łokci, bo chcą, by inni postrzegali je jako pewnych siebie, przebojowych i zdecydowanych ludzi. Chcą kierować innymi, by czuć się pewniej. Manipulanci kombinują i grają, bo podświadomie są przekonani, że wyrażając swoje potrzeby i pragnienia wprost, nie uzyskają tego samego. Żadna z tych postaw nie sprzyja budowaniu prawdziwych więzi międzyludzkich. Żadna z nich nie pomaga w nawiązywaniu i utrzymywaniu udanych relacji z najbliższymi, współpracownikami czy podwładnymi. Postawą, która pomaga osiągnąć satysfakcję w kontaktach z ludźmi jest asertywność.

Być asertywnym, to znaczy umieć wyznaczać własne granice i respektować granice innych ludzi.

Postawa asertywna zakłada stanowcze, a jednocześnie łagodne wyrażanie siebie, to znaczy swoich opinii, pragnień i potrzeb. Osoby asertywne szanują siebie i innych, Mają na względzie interes własny, dostrzegając, rozumiejąc i szanując interesy innych osób. Asertywność, to świadomość swoich praw i praw pozostałych ludzi, rozumienie, że nasze prawa kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa innych.

Skąd się to bierze?

Zła wiadomość jest taka, że asertywności się nie dziedziczy. Nie można się z nią urodzić. Dobra wiadomość jest taka, że asertywności można się nauczyć na każdym etapie życia. Każdy z nas ma wrodzone tendencje do uległości lub dominacji. W niektórych wypadkach są one bardziej wyraźne, w innych mniej. Niektórzy są tylko ulegli lub tylko agresywni, ale większość z nas reaguje uległością lub agresją w różnych sytuacjach. Ulegli bywamy wobec tych, od których zależymy. Na dominację pozwalamy sobie wobec tych, którzy zależą od nas. Oto przykład: dziwnie często zgadzamy się z tym, co mówią nasi szefowie. Jednocześnie zabraniamy naszym dzieciom wielu rzeczy, których tak naprawdę nie musimy zabraniać. W stosunku do szefów włącza nam się uległość, w stosunku do dzieci włącza nam się poczucie władzy, wynikająca z dorosłości.

ASERTYWNOŚĆ W PRAKTYCE

Asertywność, bądź jej brak, najlepiej widać w tym jak wyrażamy swoje zdanie, jak prosimy innych o różne rzeczy, jak wyrażamy sprzeciw, i jak reagujemy na pochwały i krytykę.

WYRAŻANIE SWOJEGO ZDANIA

Osoby uległe nie wyrażają swojego zdania, jeśli jest ono sprzeczne z tym, co mówi rozmówca lub są skłonne do zmieniania go. Osoby agresywne nie wyrażają swojego zdania, lecz narzucają je innym. Osoby manipulujące nie wyrażają swojego zdania, mówią to, co wydaje im się najbardziej opłacalne w danej sytuacji. W innej sytuacji ich opinia na ten sam temat będzie zupełnie inna. Osoby asertywne wyrażają swoje zdanie, nie odczuwając przy tym potrzeby ustępowania rozmówcom, ani przekonywania ich do tego, co mówią. Asertywność, to umiejętność akceptowania różnic i – jeśli trzeba – pójścia na kompromis, to znaczy znajdowania rozwiązań satysfakcjonujących obie strony. To odwaga bycia sobą w rozmowie.

WYRAŻANIE PRÓŚB

Osoby uległe rzadko kiedy o coś proszą, bo są pewne, że inni im odmówią. Jeśli proszą, to czują zakłopotanie i wyrażają je. Chętnie natomiast spełniają wszelkie prośby innych. Są to ci, na których można zawsze liczyć, bo oni bardziej liczą się z innymi, niż ze sobą. Osoby agresywne nie mają żadnych oporów w wyrażaniu próśb, a ich prośby są raczej rozkazami. Wyrażając je, nie biorą nawet pod uwagę, że ktoś może odmówić. Same czują się dotknięte i niemile zdziwione, gdy ktoś je o coś prosi. Nie mają zwyczaju spełniać próśb innych ludzi. Osoby manipulujące dodają dramaturgii swoim prośbom, wymuszając tym samym ustępstwa. Mówiąc wprost, stawiają innych pod ścianą.

Osoby asertywne wyrażają prośby bez skrępowania, ale biorą pod uwagę fakt, że ktoś może im odmówić. Nie czują się tym urażone i same spełniają prośby innych, jeśli nie koliduje to z ich własnym interesem.

WYRAŻANIE SPRZECIWU I ODMOWY

Osoby uległe prawie nigdy nie odmawiają. Słowo „nie” z trudem przechodzi im przez gardło. Gdy odmawiają, czują się z tym źle. Osoby agresywne odmawiają prawie zawsze, za to nie tolerują odmów ze strony innych. Osoby manipulujące odmawiają, ale nie wprost. Kręcą, odsyłają na potem, nie dają wyraźnych odpowiedzi. Osoby asertywne odmawiają uczciwie, jeśli nie chcą czegoś zrobić i nie czują się z tym źle. Jednocześnie respektują prawo innych do odrzucania ich próśb.

PRZYJMOWANIE POCHWAŁ I KRYTYKI

Osoby uległe czują się zakłopotane i zawstydzone, gdy się je chwali. Same chętnie chwalą innych. Krytyka innych przychodzi im z trudem, za to krytykę własnej osoby przyjmują bez sprzeciwu. Same nadmiernie się krytykują, wyolbrzymiają swoje wady, a pomijają zalety. Osoby agresywne domagają się pochwał, same są w nich bardzo oszczędne. Krytykują wszystko i wszystkich, nie akceptując krytyki własnej osoby. Czują się dotknięte, gdy ktoś je skrytykuje. Osoby manipulujące chwalą innych, gdy chcą czegoś w zamian, załatwić coś lub uzyskać. Chwalą nieszczerze i tylko wtedy, gdy im się to opłaca. W tym samym celu udają, że zgadzają się z krytyką własnej osoby. Osoby asertywne z przyjemnością słuchają pochwał i nie szczędzą ich innym. Chwalą szczerze i tylko wtedy, gdy naprawdę coś im się podoba. Krytykują innych, gdy uważają to za słuszne i przyjmują krytykę na swój temat. Mają zrównoważony obraz własnej osoby, to jest znają swoje plusy i minusy.

Czy wiesz już, do której grupy należysz i nad czym chcesz popracować?

Polecam zrobić mapę asertywności  http://betkowski-psychoterapia.pl/test-mapa-asertywnosci/ dzięki której dowiesz się w jakich obszarach jesteś asertywny, a w jakich jeszcze nie.

Literatura:

Lindenfield G.: Asertywność. Wyd.2 Łódź: Wydawnictwo Ravi, 1999 ISBN 83-85997-16-4

http://miedzynami.net.pl/asertywnosc/

http://betkowski-psychoterapia.pl/test-mapa-asertywnosci/